Pomijając natrętny psychologizm i brak wiarygodności
przedstawionych wydarzeń, Cuaron ojciec
i syn zrobili kawał dobrej roboty, łącząc starą dobrą hitchcockowską
dramaturgię z zapierającymi dech w piersi efektami specjalnymi, tylko po to by
powrócić do esencji kina: przeżywania tego, co nieprzeżywalne; pokazania tego,
co przekracza granice wyobraźni.
„Grawitacja”
Posted in:
akcja,
Alfonso Cuaron,
Sandra Bullock. George Clooney,
science fiction,
thriller
by
KT
.
No comments
The permalink