Obława

by . 3 Comments

Obława

Demitologizujące powstańcze klisze mroczne kino, początkowo groźnie pachnące banałem cierpiętniczo-cynicznego image'u Marcina Dorocińskiego, jednak ostatecznie uratowane dzięki nielinearnej formie, w której każda postać zostaje bezlitośnie zdekonstruowana - tak samo jak ta rozpadająca się na naszych oczach na małe kawałeczki historia.



The permalink

3 Responses to Obława

  1. Wszędzie chwalą, chyba trzeba zobaczyć :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, warto. Zwłaszcza formalnie to naprawdę ciekawa próba. Forma się dość sugestywnie przekłada na treść.

      Usuń
  2. Wahałam się, czy obejrzeć. Dzięki! :)

    OdpowiedzUsuń